Z każdym rokiem przybywa na stokach najmłodszych narciarzy. Przyczynia się do tego zapewne panująca moda na ruch i zdrowy tryb życia, oraz oczywiście coraz większa dostępność dobrej jakości sprzętu sportowego, w tym narciarskiego, dla najmłodszych. Pierwsze kroki na stoku może rozpocząć sprawne fizyczne dziecko, które ukończyło 3 lata – oczywiście im wcześniej zacznie, tym szybciej opanuje trudną sztukę panowania nad nartami i zacznie czerpać z jazdy niesamowitą przyjemność.
Przy poszukiwaniu sprzętu narciarskiego dla dzieci warto kierować się kilkoma podstawowymi zasadami, które sprawdzą się w przypadku znakomitej większości dzieciaków. Przede wszystkim unikać należy zakupów na zapas, czyli kupowania większych butów narciarskich czy za długich nart. W przypadku butów akceptowalne jest maksymalnie 1,5 cm luzu – przy większej wartości but będzie po prostu za luźny i nie zapewni właściwego przełożenia siły nóg na narty, przez co dziecko może łatwo zrazić się do nowej formy aktywności.
W polskich sklepach oferta dziecięcego i juniorskiego sprzętu narciarskiego jest przeważnie podobna i ogranicza się do raczej podstawowych modeli. Oczywiście najbardziej znane marki produkują zaawansowany technologicznie sprzęt dla młodych adeptów narciarstwa, ale wśród amatorów zapotrzebowanie jest symbolicznie dlatego też próżno szukać go w sklepach. Narty i wiązania nie różnią się między sobą w znaczący sposób, bez względu na markę, choć wśród ekspertów panuje przekonanie o wysokiej wartości produktów Salomon. Wybierając konkretny model warto zdać się na porady sprzedawcy, a także wybrać na preferencjach dziecka – dobrze jest, gdy wybrane narty, ale także kask, gogle i buty podobają się dziecku – jeżeli tak będzie, nie trudno będzie namówić malucha na kolejne wyjście na stok.
Kluczowy dla powodzenia pierwszych wypraw na stok jest dobór właściwej długości nart. Jeżeli temat chcemy potraktować serio i profesjonalnie to zapomnijmy o zakupie nart na kilka sezonów. Za długie narty skutecznie zniechęcą do jazdy nawet najbardziej ruchliwe dziecko. Dobór długości zależy w dużej mierze od poziomu umiejętności jazdy, który musimy określić samodzielnie. Dzieci początkujące powinny mieć narty sięgające maksimum do pachy. Nieco bardziej doświadczone mogą próbować jazdy na nartach sięgających do ramienia. Młodzieńcy poruszające się sprawnie po stoku powinni jeździć na nartach sięgających do nosa, jak w przypadku dorosłych. Trzymanie się tych prostych wytycznych uczyni jazdę stosunkowo łatwą i przyjemną, a postępy przyjdą bardzo szybko.
Coroczna wymiana nart nie powinna być wielkim problemem – zapotrzebowanie na używane narty dziecięce jest na rynku ogromne, nie będzie więc problemu z odsprzedażą lekko używanej pary i zakup nowej. Dziecko nie zniszczy nart w jeden sezon, dlatego utrata wartości nie powinna być znaczna. Niektóre sklepy wprowadzają nawet usługę komisu, polegającą na corocznej wymianie nart z dopłatą – oddajemy kupione rok temu i ze zniżką kupujemy nową parę. Podobnych sposobów jest co najmniej kilka – na pewno znajdziecie najlepszy!